Gdy na dworze mróz, śnieg a do tego cudowne słońce, trudno wysiedzieć w przedszkolnej sali. I choć bałwana nie udało się ulepić, zabawy było co nie miara. Przy okazji przedszkolaki zajrzały także do szkolnych karmników, by sprawdzić czy ptaki nie potrzebują pokarmu.
Tekst: Monika Michalak
Zdjęcia: Monika Michalak